Polski Fiat 125p - początki nowej ery polskiej motoryzacji
Historia Polskiego Fiata 125p
Samochody wystawy - 3 lutego 2020 | Tekst i zdjęcia: Anka JarmołowiczW latach 60-tych gdzie na polskich ulicach i drogach jeździły wciąż Warszawy i Syreny, które nie słynęły z dobrych opinii. Samochody w zachodu takie jak BMW, Mercedes czy włoskie Alfa Romeo były dla większości polaków nieosiągalnym marzeniem. Włoska licencja Fiata 125p wniosła powiew świeżości na polski rynek motoryzacyjny i z czasem samochód stał się „legendą polskiej motoryzacji”.
Włoska licencja Polskiego Fiata 125p
Umowa licencyjna na produkcję tego nowoczesnego na tamte czasy samochodu, pomiędzy Fabbrica Italiana Automobili Torino - FIAT i warszawską Fabryką Samochodów Osobowych - FSO na Żeraniu, została podpisana 22 grudnia 1965 roku, a pierwszy Polski Fiat 125p zjechał z taśmy produkcyjnej - 28 listopada 1967 roku.
Licencjonowany Polski Fiat 125p był połączeniem jednostki napędowej i niektórych elementów wyposażenia z Fiata 1300/1500, z nadwoziem i układem hamulcowym od Fiata 125, który był także nowością na rynku włoskim.

Polski model różnił się od włoskiej wersji między innymi: okrągłymi kloszami zamiast kwadratowych, inną atrapą chłodnicy z nierdzewnej stali, brakiem listew bocznych, okrągłymi kierunkowskazami.

Polski Fiat 125p był więc unikatowo stworzonym modelem, bez swojego odpowiednika wśród produkowanych w Turynie, co pomogło otworzyć na eksport na rynki zagraniczne a jednocześnie pozwalało używać marki Fiat.

Zdjęcia: Polski Fiat 125p turkusowy i biały oraz (Włoski) Fiat 125 w kolorze amarant. Zestawione obok siebie pokazują detale je rozróżniające.
Więcej ciekawostek na temat Polskiego Fiata 125p i innych klasyków motoryzacji dowiecie się odwiedzając naszą wystawę Klasyki w FSO, której otwarcie II Sezonu już w kwietniu.
Super wystawa dla pasjonatów nie tylko polskiej motoryzacji. Więcej takich inicjatyw prowadzonych przez pasjonatów! Wyrazy uznania i szacunku z włożona pracę!Przemysław D. / Gość
Wspaniały przewodnik opowiadający z pasją o historii motoryzacji, mnóstwo ciekawych samochodów, super spędzony czas z rodziną. Polecam wszystkim.Anna W. / Gość
Byliśmy z córką - to jak powrót do przeszłości i cenna lekcja dla tych którzy nie jeździli maluchem .Urszula L. / Gość
Piękna wystawa, świetny przewodnik i miła atmosfera. Jak najbardziej polecam!Edyta B. / Gość
Aż mi lekko na sercu, że zaistniało na Żeraniu muzeum motoryzacji KLASYKI W FSO sam poddałem taką propozycję kiedy zapowiadało się zniszczenie biurowców. Wierzę że jeszcze rozwinie się muzeum tylko z polskimi samochodami.Roman / Gość